Frankowicze v. mBank. Sąd Okręgowy w Gdańsku stwierdził nieważność umowy łączącej strony.

Frankowicze v. mBank. Unieważnienie umowy frankowej.

Spis treści

Miło Nam poinformować, że kolejna sprawa prowadzona przez specjalistów Kancelarii Mohylak zakończyła się wygraną.

Frankowicze v. mBank – umowa

Strony zawarły sporną umowę – o mieszkaniowy kredyt hipoteczny w złotych indeksowany kursem CHF, którego saldo zadłużenia zostało wyrażone – poprzez kwestionowane w pozwie postanowienia – w CHF po przeliczeniu kwoty wypłaconego kredytu według kursu kupna z Tabeli kursów. Spłata kredytu miała następować w PLN po uprzednim przeliczeniu raty kapitałowo-odsetkowej wyrażonej w CHF po kursie sprzedaży tej waluty, wynikającym także z Tabeli kursów kredytodawcy, poprzez pobieranie środków z rachunku osobistego oszczędnościowo-rozliczeniowego, prowadzonego u kredytodawcy.

Frankowicze v. mBank – pozew

Powodowie domagali się zapłaty dotychczas wpłaconych kwot oraz stwierdzenia nieważności umowy stron o mieszkaniowy kredyt hipoteczny w złotych indeksowany kursem CHF ewentualnie na wypadek nieuznania powyższych roszczeń – o ustalenie wyszczególnionych w pozwie postanowień ww. umowy za niedozwolone w zakresie wskazanym przez powodów (tych, z którymi wiążą nieważność umowy, czyli dotyczących mechanizmu waloryzacji świadczeń umowy) ewentualnie w inny sposób ustalony przez sąd.

Frankowicze v. mBank – stanowisko Banku

Bank stał na stanowisku, że powodom została przedstawiona oferta kredytowa w dwóch wariantach: umowy o kredyt złotówkowy oparty na oprocentowaniu WIBOR 3M i marży banku oraz oferty kredytu złotowego odnoszącego się do waluty obcej. Pozwany wyjaśnił, że powodowie wybrali ofertę kredytu złotowego powiązanego z walutą obcą i zostali zapoznani z ryzykiem związanym z wyborem tej oferty, a w szczególności ze zmiennością kursu waluty obcej, której niekorzystna zmiana spowoduje wzrost comiesięcznych rat kredytu hipotecznego, zmiennością kursu waluty obcej, której niekorzystna zmiana spowoduje wzrost całego zadłużenia i zmiennością stopy procentowej, której niekorzystna zmiana może spowodować zwiększenie comiesięcznej raty spłaty kredytu oraz wartość całego zaciągniętego zobowiązania.

Pozwany podkreślił, że ryzyko ponoszone przez kredytobiorcę ma ekwiwalent w postaci konkretnej korzyści uzyskiwanej przez niego. Zdaniem pozwanego wybór przez kredytobiorców kredytów waloryzowanych do franka szwajcarskiego był działaniem racjonalnym, albowiem akceptacja ryzyka, nawet niekiedy wysokiego nie może być poczytywana za działanie nieracjonalne, jeżeli wiąże się z realną prognozą spodziewanych korzyści.

Frankowicze v. mBank – wyrok

Sąd Okręgowy w Gdańsku stwierdził nieważność umowy łączącej strony. Sąd stanął na stanowisku, iż uzależnienie wysokości kredytu, poszczególnych transz oraz wysokości rat kapitałowo – odsetkowych od kursów kupna i sprzedaży CHF, ustalanych w oparciu o „tabelę kursów” obowiązujących w Banku, który jest stroną przedmiotowej umowy kredytu można uznać za przyznanie sobie przez Bank w umowie prawa do jednostronnego ustalania kursu CHF. W przedmiotowej umowie kredytu nie określono kryteriów, według których miałaby być ustalana wskazana „tabela kursów”, więc powodowie jako kredytobiorcy nie mogli przewidzieć wysokości zarówno poszczególnych transz jak i rat kredytu. Powyższe okoliczności uzasadniały zdaniem Sądu stwierdzenie, że działanie pozwanego banku można uznać za sprzeczne z dobrymi obyczajami i naruszające w sposób rażący interes kredytobiorców jako konsumentów

Sąd ustalił, iż treść umowy kredytu została ustalona w oparciu o standardowy wzorzec umowny i powodowie nie mieli wpływu na treść zawieranej umowy kredytu. Powodom nie wyjaśniono także sposobu ustalania kursu waluty przez bank ani nie udzielono im niezbędnych informacji co do ryzyka związanego z zawarciem umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej. Co więcej nie wyjaśniono powodom w jaki sposób wzrost kursu CHF wpłynie na wysokość ich zobowiązań – zarówno w zakresie wysokości rat jak i wysokości salda kredytu, a jedynie przedłożono im do podpisania stosowne oświadczenie o znajomości i zgodzie na takie ryzyko. Zdaniem Sądu powyższe okoliczności świadczą o tym, iż podlegające ocenie postanowienia umowy nie zostały z powodami indywidualnie uzgodnione – tym samym spełniona została kolejna przesłanka z art. 3851 k.c.

Jeśli jesteś „frankowiczem” i sam rozważasz pozwanie Banku warto zwrócić się do profesjonalnego pełnomocnika. Kancelaria Mohylak specjalizuje się w reprezentowaniu klientów banków tzw. frankowiczów w sporach przeciwko bankom.