Świadczenia z funduszu alimentacyjnego stanowią wsparcie materialne dla osób uprawnionych do alimentów, które ich nie otrzymują z uwagi na bezskuteczność egzekucji. Wsparcie to przysługuje osobom, które spełniają kryteria ustawowe (np. kryterium dochodowe). Co dzieje się, gdy dłużnik alimentacyjny umiera? Czy środki nadal będą wypłacane? – specjaliści Kancelarii Mohylak wyjaśniają.
Śmierć dłużnika alimentacyjnego a prawo do świadczenia
Śmierć dłużnika alimentacyjnego powoduje utratę prawa do pobierania świadczenia z funduszu alimentacyjnego na podstawie ustawy z 7.9.2007 r. o pomocy osobom uprawnionym do alimentów (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 808, dalej jako PomocAlimU). W konsekwencji świadczenie wypłacone z funduszu alimentacyjnego za okres przypadający po śmierci dłużnika alimentacyjnego jest de facto świadczeniem nienależnym. Nie oznacza to jednak, że wszystkie świadczenia pobrane po śmierci dłużnika alimentacyjnego można automatycznie uznać za podlegające zwrotowi świadczenia nienależnie pobrane. Koniecznym jest wykazanie, że świadczenie to było przyjęte w złej wierze. Jak wskazał Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 17.11.2020 r., nie należy utożsamiać ze sobą świadczenia nienależnego ze świadczeniem nienależnie pobranym (I OSK 1163/20).
Śmierć dłużnika alimentacyjnego. Świadczenie nienależne, a nienależnie pobrane
Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 17.11.2020 r. przychylił się do stanowiska Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu, w przedmiocie uznania świadczenia z funduszu alimentacyjnego za nienależnie pobrane, podlegające zwrotowi wraz z ustawowymi odsetkami.
Sąd I instancji zauważył, że przesłanką leżącą u podstaw uznania wypłaconych skarżącej córce świadczeń z funduszu alimentacyjnego za nienależnie pobrane była śmierć dłużnika alimentacyjnego. W chwili, gdy odnaleziono zwłoki dłużnika alimentacyjnego, wygasło jego zobowiązanie alimentacyjne wobec córki, co w konsekwencji oznaczało utratę przez nią uprawnienia do korzystania ze wsparcia funduszu alimentacyjnego. W opinii sądu pierwszej instancji bezsprzeczne jest, że „zaistnienie obiektywnej okoliczności w postaci śmierci osoby zobowiązanej do alimentacji stanowi jednocześnie przesłankę uniemożliwiającą dalsze pobieranie przez osobę uprawnioną świadczeń z funduszu alimentacyjnego”. Jednocześnie sąd zwrócił uwagę, że nie oznacza to, że „wszelkie pobrane świadczenia po śmierci dłużnika alimentacyjnego będą musiały zostać zwrócone”.
Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że „w art. 23 ust. 1 oraz art. 2 pkt 7 PomocAlimU mowa jest o świadczeniu nienależnie pobranym, a nie o nienależnym świadczeniu”. „Z nienależnym świadczeniem mamy do czynienia wówczas, gdy istnieją obiektywne okoliczności stojące na przeszkodzie do jego pobierania, jak np. śmierć dłużnika alimentacyjnego, o tyle pojęcie świadczenia nienależnie pobranego wprowadza już pewien element subiektywnej oceny sytuacji, odnoszący się do właściwości osoby uprawnionej, stanu jej wiedzy i świadomości braku podstaw do pobierania uprzednio przyznanego jej świadczenia”.
Sąd zwrócił uwagę na istotną potrzebę rozróżnienia tych dwóch pojęć. Nie należy bowiem utożsamiać ze sobą świadczenia nienależnego ze świadczeniem nienależnie pobranym. Aby uznać świadczenie za nienależycie pobrane, nie wystarczy w omawianej sprawie jedynie śmierci dłużnika alimentacyjnego. Należało ponadto wykazać, że skarżąca córka pobrała świadczenie ze świadomością braku dostatecznych podstaw do tego.
Naczelny Sąd Administracyjny podzielił w omawianej sprawie stanowisko Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu. W uzasadnieniu Naczelny Sąd Administracyjny podkreślił, że w sprawie nie zostały ustalone istotne okoliczności, a postępowanie dowodowe nie zostało przeprowadzone w pełnym zakresie. Nie ustalono bowiem, czy skarżąca pobierała świadczenia alimentacyjne ze świadomością o braku do tego podstaw oraz nie ustalono, kiedy skarżąca dowiedziała się o śmierci dłużnika alimentacyjnego. W sprawie nie została udowodniona okoliczność, że w momencie pobierania świadczeń alimentacyjnych skarżąca wiedziała o śmierci dłużnika.
NSA wyjaśniał, że nienależne świadczenie to pojęcie obiektywne, dotyczące sytuacji, w której świadczenie zostało przyznane i wypłacone bez podstawy prawnej lub gdy taka podstawa odpadła. Drugie pojęcie, czyli świadczenie nienależnie pobrane odnosi się do świadczenia pobranego przez „osobę, której można przypisać określone cechy dotyczące stanu świadomości (woli) lub określone działania (zawinionego zaniechania). Obowiązek zwrotu obciąża tylko tego, kto przyjął świadczenie w złej wierze, wiedząc, że mu się ono nie należy”.
W związku z powyższym, aby rozstrzygnąć, czy należy dokonać zwrotu nienależnie pobranego świadczenia, należy wykazać, że „osoba, której te świadczenia wypłacono, pobrała je ze świadomością, że świadczenie to jej nie przysługuje”. Jedynie takie ustalenie, jak podkreśla Naczelny Sąd Administracyjny, daje podstawę do zobowiązania tej osoby do zwrotu pobranych świadczeń, na podstawie art. 23 ust. 1 PomocAlimU.
Orzecznictwo sądów administracyjnych w tym przedmiocie nie jest jednolite. Jeśli nie jesteś pewny czy świadczenie, które pobierasz, jest świadczeniem nienależnym czy świadczeniem nienależnie pobranym warto zasięgnąć porady specjalistów. Adwokaci i radcowie prawni Kancelarii Mohylak dokonają wszechstronnej analizy sprawy i odpowiedzą na wszystkie pytania.